Szybko okazało się, że urok naszego domu działa mocno na naszych przyjaciół i znajomych. Tak zrodził się pomysł, by naszą rodzinną gościnność rozwinąć w agroturystykę. Kameralną, przytulną, przyjazną rodzicom z małymi dziećmi.
Nazwa „Lecą Żurawie” nawiązuje do przyrodniczego położenia naszego domu (w pobliżu znajdują się siedliska tych wspaniałych ptaków), ale także do pasji wschodoznawczej i fascynacji klasyką kina.


Kim jesteśmy? Rodziną trochę we włoskim stylu. Głośną, wesołą i bardzo aktywną towarzysko. Bożena łączy niezwykły smak i elegancję z niewymuszonym luzem pani domu. Andrzej, geograf z wykształcenia, bywa podróżnikiem, fotografem i autorem przewodników turystycznych. Marta natomiast jest architektem wnętrz i prowadzi studio projektowe RoRO - zaprojektowała pokoje siedliska tak, by zapewnić wszelkie wygody. Prywatnie żona Krzysztofa i mama Leona. W siedlisku mieszkają też pies Maniek i koty.